Reportaże
W reportażach lubię być niewidzialnym obserwatorem. Krążę między ludźmi i wydarzeniami, szukając tych drobnych, niepozornych momentów, które mówią więcej niż oficjalne uśmiechy. Niepozorne momenty, prawdziwe emocje, drobne śmiechy i wzruszenia – wszystko w naturalnym rytmie dnia, bez ustawiania i pozowania.